Sytuacja w wydziałach i sekcjach wykonawczych po zmianie operatora pocztowego – przywrócenie terminu do złożenia zażalenia i zażalenie
No i stało się.
Dochodzą do nas pierwsze informacje o ofiarach „niedoręczeń” PGP i jego prześwietnych podwykonawców.
Weryfikacja nastapiła w sądzie lubelskim i zamojskim.
Gdzie przed 1 stycznia 2014 r. na ok. 25 spraw dziennie na 1 sędziego – w sumie maximum 5 odbywało sie pod nieobecność skazanego przy uznaniu „doręczenia zastępczego” albo było odraczanych z powodu braku wiadomości o doręczeniu.
A odkąd rozprawy zaczęły toczyć się w terminach wyznaczanych po 1 stycznia 2014 r. i co za tym idzie – zawiadomienia i postanowienia zaczeły być „doręczane” przez „nowego, lepszego” operatora czyli PGP – proporcje są dokładnie odwrotne.
Z przeprowadzonych dyskretnych wywiadów wynika, że sędziowie w obawie, iż zaraz „siedzieć w kryminale” będzie cała Polska oraz w miarę nabywania własnej wiedzy na temat specyfiki owych „doręczeń”, opisywanej także szeroko przez media, na portalach społecznościowych, fotografowanych, nagrywanych, dokumentowanych a świadczących o nierzetelności systemu doręczeniowego w nowym wykonaniu – przestali uznawać instytucję „zastępczego doręczenia” w wykonaniu Polskiej Grupy Pocztowej.
Mleko już się jednak rozlało.
W Trójmieście. Sąd Rejonowy Gdynia – zainteresowanych tam odsyłamy. Pana Zgorzelskiego, który usiłuje oczerniać całą adwokaturę – także. Prosze sobie zweryfikować informacje u źródła, nikt tego za Pana nie zamierza robić i nie zrobi, trochę aktywności 😀 Odbiegającej od dotychczasowej – czyli opluwania i szkalowania wszystkich, którzy wskazują na wady i nieprawidłowości i próbowania zwalenia na nich winy.
Nie mamy póki co zgody na ujawnienie dokumentów i danych osobowych chłopaka, który list z postanowieniem zmieniającym mu karę grzywny na karę pozbawienia wolności odebrał … od ekspedientki w sklepie monopolowym, w którym bynajmniej nie ma punktu awiz PGP, a której list – bez „zwrotki” doręczył pan z InPostu.
O posiedzeniu nie wiedział, awiza nie otrzymał. Kto i z jaką datą pokwitował odbiór postanowienia – nie wie.
W każdym bądź razie zanim zdążył pojechać do sądu i złożyć wniosek o rozłożenie kary grzywny na raty – już ma tą karę zamienioną na karę pozbawienia wolności …
Ciepło myśli o panach Prezesach.
W sytuacjach analogicznych – proszę żądać uwierzytelnionych odpisów zwróconych do sądu przesyłek, lub zwrotek, o ile zostały podpisane przez przypadkową osobę, której list doręczono.
Proszę pisać reklamację: do PGP (gdzie prawdopodobnie utonie, gdyż „stała” liczba skarg i reklamacji wynosi nieustannie jak czytamy w mediach ok. 360 🙂 ), do Ministerstwa Sprawiedliwości – które wypiera się jakiejkolwiek odpowiedzialności za przetarg, do organizatora przetargu i autora SIWZ czyli sprawcy: Centrum Zakupów dla Sądownictwa Instytucja Gospodarki Budżetowej ul. Farmaceutów 2, 31-463 Kraków, do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka oraz Rzecznika Praw Obywatelskich.
Poniżej – wzory pism jakie trzeba złożyć do sądu w razie sytuacji jak opisana wyżej – po ich uzupełnieniu o sygnaturę akt i właściwą nazwę sądów.
Jest to przykładowy wzór – opis stanu faktycznego proszę zmienić na opis faktów jakie miały miejsce w rzeczywistości w konkretnej sytuacji.
https://www.facebook.com/SlepymOkiemTemidy
Sąd Rejonowy
……… Wydział Karny* Sekcja Wykonywania Orzeczeń/Sekcja Wykonawcza*
/Wydział Wykonawczy*
w ……………………….
dotyczy sprawy sygn. akt: ………………..
Wniosek
o przywrócenie terminu do złożenia zażalenia na postanowienie z dnia ……………………
z wnioskiem o wstrzymanie wykonania orzeczenia
oraz doręczenie uwierzytelnionego odpisu koperty z potwierdzeniem nadania celem złożenia skargi i reklamacji na Polską Grupę Pocztową.
Z uwagi na fakt, iż o terminie posiedzenia nie zostałem powiadomiony i nie otrzymałem żadnego awiza (co jak wynika z doniesień medialnych w przypadku nowego operatora nie jest wyjątkowe lecz raczej nagminne), zaś o tym, że posiedzenie się odbyło i jakie orzeczenie zapadło dowiedziałem się przypadkiem w dniu …………………………………… – na zasadzie art. 126 § 1 k.p.k. wnoszę o przywrócenie terminu do złożenia zażalenia na postanowienie.
Jednocześnie, na podstawie art. 127 k.p.k. wnoszę o wstrzymanie wykonania orzeczenia.
Uzasadnienie
W dniu …………………… w sądzie chciałem złożyć wniosek o rozłożenie orzeczonej wobec mnie wyrokiem sygn. akt …………. kary grzywny na raty.
W czasie rozmowy w Sekretariacie dowiedziałem się, że jest już na to za późno, ponieważ w dniu …………………. odbyło się posiedzenie w przedmiocie zamiany orzeczonej wobec mnie kary grzywny na karę pozbawienia wolności i orzeczenie jest prawomocne.
Nie otrzymałem ani zawiadomienia o terminie posiedzenia, ani postanowienia.
Nie otrzymałem żadnych awiz.
Ani pierwszych, ani powtórnych.
Przychodziły listy i rachunki, które wyjmowałem ze skrzynki – ale żadnego awiza nie było.
Pani poradziła zapłacić grzywnę, wtedy kara zastępcza zgodnie z art. 47 k.k.w. ulegnie zmniejszeniu.
Grzywna jest zbyt wysoka, abym mógł ją spłacić.
Wracając do domu z rozpaczy wstąpiłem do sklepu monopolowego obok bloku, gdzie ekspedientka, którą znam, wręczyła mi list z postanowieniem. Bez zwrotki.
Nie wiem kto i kiedy go odebrał, ona twierdziła, że doręczyciel przyniósł list i po potwierdzeniu przez nią, czy zna adresata – zostawił go jej.
Na powyższe okoliczności można przesłuchać ekspedientkę i członków mojej rodziny: …………………………………………
(imiona, nazwiska, adresy)
Z uwagi więc na fakt, iż zarówno niestawiennictwo na terminie rozprawy jak i uchybienie terminowi zawitemu do wniesienia zażalenia na postanowienie wynikło z przyczyn ode mnie niezależnych i jest wyłączną winą operatora pocztowego – wnoszę o przywrócenie mi terminu do złożenia zażalenia.
Jednocześnie wnoszę o doręczenie uwierzytelnionego odpisu koperty z potwierdzeniem nadania celem złożenia skargi i reklamacji na Polską Grupę Pocztową, której niezgodne z prawem działania realnie naraziły mnie na odbycie kary pozbawienia wolności.
podpis, data
………………………………………………..
/uwaga: przy skazaniu za wykroczenie kara grzywny zamieniana jest na karę aresztu – art. 25 k.w./
https://www.facebook.com/SlepymOkiemTemidy
Sąd Okregowy
……… Wydział Penitencjarny
w ………………….
za pośrednictwem:
Sądu Rejonowego
……… Wydział Karny* Sekcja Wykonywania Orzeczeń/Sekcja Wykonawcza*
/Wydział Wykonawczy*
w ……………………….
dotyczy sprawy sygn. akt: ………………..
Zażalenie
na postanowienie z dnia ………………..
z alternatywnym wnioskiem o uchylenie zaskarżonego postanowienia przez Sąd Rejonowy
na zasadzie art. 24 § 1 k.k.w. i ponowne wyznaczenie posiedzenia
Na zasadzie art. 46 § 5 k.k.w. zaskarżam wymienione postanowienie, zarzucając mu:
-
obrazę art. 22 § 1 „a” k.k.w. – a contrario, polegające na błędnym przyjęciu, iż zostałem „należycie” zawiadomiony o terminie posiedzenia z powodu uznania za dokument urzędowy zwrotnego poświadczenia nadania z nieprawdziwą adnotacją o niepodjęciu przesyłki w terminie i nie wstrzymaniu rozpoznania sprawy, mimo iż żaden „dokument” autorstwa PGP i jego podwykonawców nie jest dokumentem urzędowym w rozumieniu obowiązujących przepisów art. 244 § 1 k.p.c. i art. 17 ustawy z dnia 29 grudnia 2012 r. prawo pocztowe, Dz. U. Nr 1529 – ale wyłącznie dokumentem prywatnym w rozumieniu art. 245 k.p.c., co oznacza, iż jest dowodem jedynie na to, że osoba podpisana złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie – nie jest zaś dowodem na twierdzenia w oświadczeniu zawarte,
-
obrazę art. 178 ust. 1 w zw. z art. 42 ust. 2 Konstytucji RP poprzez pozbawienie mnie prawa do obrony wskutek uznania instytucji „zastępczego doręczenia” na podstawie dokumentu prywatnego i tym samym pozbawienie mnie możliwości spłaty kary grzywny w ratach – na które w warunkach pozbawienia wolności na pewno nie będę w stanie zarobić.
Z uwagi na powyższe wnoszę o uchylenie zaskarżonego postanowienia i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji.
Zgłaszam także wniosek alternatywny – o uchylenie zaskarżonego postanowienia przez Sąd Rejonowy na zasadzie art. 24 § 1 k.k.w. i ponowne wyznaczenie posiedzenia.
Uzasadnienie
Zgodnie z art. 244 § 1 k.p.c. dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone.
Takim dokumentem były dokumenty pocztowe wystawiane przez Pocztę Polską S.A. (art. 17 ustawy z dnia 29 grudnia 2012 r. prawo pocztowe, Dz. U. Nr 1529; zob. również postanowienie SN z dnia 28 września 2005 r., sygn. akt I CZ 101/05, postanowienie SN z dnia 30 kwietnia 1998 r., sygn. akt III CZ 51/98, czy wyrok NSA z dnia 26 kwietnia 2007, sygn. akt II FSK 627/06; II FSK 628/06), czyli potwierdzały, że w danej dacie nastąpił odbiór, w danej dacie nastąpiło awizowanie i od niego był liczony termin do odbioru, z upływem którego pismo było uważane za doręczone. Dokumenty wystawiane przez Polską Grupę Pocztową S.A. są natomiast dokumentami prywatnymi.
Zgodnie natomiast z art. 245 k.p.c. Dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie.
Jeżeli więc pismo zostanie przez adresata odebrane, to dokument PGP S.A. będzie stanowił dowód tego, że adresat złożył oświadczenie o odbiorze przesyłki.
Nowy system doręczania przesyłek przez PGP co podnoszą prawnicy w artykułach internetowych, Sądy i Rady Adwokackie w oświadczeniach i uchwałach – „kładzie” cały system doręczenia zastępczego.
Z awiza wypisanego przez doręczyciela PGP S.A. wynika tylko, że ten doręczyciel złożył oświadczenie o wystawieniu w tym dniu awiza – nie stanowi natomiast dowodu na to, że awizo w tym dniu zostało rzeczywiście wystawione.
Odbierałem korespondencję, płaciłem rachunki które są wrzucane do skrzynki pocztowej i nie miałem żadnego awiza! Ani pierwszego, ani powtórnego.
Nie jest to sytuacja „wyjątkowa” w praktyce tego operatora:
Skoro jednak Sąd przeprowadził posiedzenie bez mojej wiedzy i wydał pozbawiając mnie prawa do obrony niekorzystne dla mnie postanowienie – to znaczy, że albo ktoś sfałszował mój podpis na „zwrotce”, albo Sąd ten uznał zwrócone zawiadomienie jako „zastępczo doręczone” – co w świetle powołanych wyżej przepisów stanowi rażącą obrazę przepisów dokładnie określających co jest, a co nie jest dokumentem urzędowym – a nie jest nim żaden list zwrócony przez PGP czy jego podwykonawców.
Z uwagi na powyższe wnoszę jak na wstępie.
Wnoszę o rozważenie z uwagi na przedstawione wyżej argumenty – możliwości uchylenia zaskarżonego postanowienia przez Sąd Rejonowy na zasadzie art. 24 § 1 k.k.w. i ponowne wyznaczenie posiedzenia.
Jednocześnie proszę o kierowanie korespondencji do mnie za pośrednictwem Poczty Polskiej, lub w inny sposób, bowiem jak czytam – nie mogę liczyć na prawidłowe doręczenie mi czegokolwiek przez PGP.
podpis, data
……………………………………………..
/uwaga: przy skazaniu za wykroczenie kara grzywny zamieniana jest na karę aresztu – art. 25 k.w./
19 lutego, 2014 at 7:46 am
Niestety stało się, ktoś w końcu oberwał po głowie wskutek chaosu z doręczeniami. Półtora miesiąca trzeba było, by operator zawalił sprawę ze skutkiem niekorzystnym dla strony. Niech teraz może pan Zgorzelski powie, że tak naprawdę to nie ich wina, bo pewnie sąd i tak chciał wydać takie orzeczenie, więc wydałby nawet przy obecności skazanego. Albo że to dolne ogniwa skopały sprawę, te niezależne od operatora. Tyle że od chowania głowy w piasek system sprawnie działać nie zacznie.
22 lutego, 2014 at 1:21 pm
no ale co na to wszystko sąd? jakby nie było sąd to niezależny od państwa, konstytucyjny, trzeci wymiar. i naprawdę niczego z tym zrobić nie może? nie może wytoczyć sprawy zgorzelskiemu, ba! NAWET SAMEMU MINISTROWI JAK TRZEBA? JAK OBYWATEL MA SZANOWAĆ PRAWO skoro widzi jak ono jest bezsilne?
22 lutego, 2014 at 1:57 pm
Cóż na to sądy? Na rozprawie w piątek zza zaciśniętych zębów sędziego z Sądu Okręgowego jednego z dużych wojewódzkich miast można było usłyszeć po sprawdzeniu przez niego akt w poszukiwaniu zwrotek od nieobecnych świadków – że nawet nie ma siły się wypowiedzieć o Ministerstwie Sprawiedliwości, które do takiej sytuacji dopuściło. Sądy nie są stronami umowy z PGP – ale ofiarami tej umowy.